Sobota-28.12.2019 Masa tydz.7 Dzisiaj z rana wypadł do kumpla.Jego siłka-małe pomieszczenie obok domu,ogrzewane piecykiem. Ale za to sprzętu ma dosyć sporo bo ma nawet maszynę do wyciskania siedząc oraz do wyciskania na barki. Więc było na czym trenować :-) Wleciała sztanga skos bo bałem się na jego ławce robić wyciskanie hantli 45kg bo [...]
W zeszłym tygodniu zrezygnowałam z jednego treningu, miał być w sobotę ale nie miałam totalnie mocy na nic. Byłam tylko w pracy i pokrzątałam się po domu sprzątając. Wczoraj zaliczyłam pierwszy trening z tego tygodnia, choć już czwartek. Ale kolejny planuję jutro i w niedzielę. No i w końcu odespałam - tak mnie siekło przedwczoraj po obiedzie, że [...]
[...] ciężarów i to też cieszy. Michę na ostatnie dwa dni zarzuciłam, tzn jadłam czysto ale bez wypisek. Powód? Cały czas męczy mnie senność i znużenie. Ostatnio po powrocie do domu nic nie robię tylko śpię, potrafię położyć się o 18 i wstać o 7 rano. Zastanawiam się czy nie ma to związku z rozkładem makro w diecie. Ciągnie mnie do tłustego, np. [...]
[...] i nie wiedziałem o tym tylko szybciej jakoś schodziła i pewenego razu zostawilem Micelar Casein Czekolade w Kuchni a Whey Fusion wziąłem z sobą w trasę . Po powrocie do domu Usłyszałem -- Coś sie popsuło z tymi waszymi odżywkami wlałam wody i wsypałem te białko a to zgęstniało i nie dało się tego wypić ... Wtedy wyszło na Jaw że Moja mama [...]
[...] Wiadomo, jak człowiek się cały zalewa potem i nie może zasnąć przez całą noc, to później jest pobudzony jak po narkotykach... ale gdzieś koło południa już bym mógł wrócić do domu, bo brak sił. Micha normalnie, głód powiedziałbym umiarkowany, fajnie się czuję. Trochę ciągoty na słodkie są, ale nie złamię się, bo jestem ciekaw jak schodzi. 2 dni [...]
[...] ale to bull shit %-) ok 200g, ale to zdecydowanie za dużo, wylewało się trochę, ale musiałem dobić kalorie. Dzisiaj wolne od pracy, czyli jak to mam w zwyczaju sprzątanie domu. Później pojechałem wyważyć koła, zmieniłem, a alufelgi zamierzam dzisiaj wyczyścić i za tydzień pomalować, może wstawię zdj, bo samemu można to spokojnie zrobić :-) [...]
[...] ale to bull shit %-) ok 200g, ale to zdecydowanie za dużo, wylewało się trochę, ale musiałem dobić kalorie. Dzisiaj wolne od pracy, czyli jak to mam w zwyczaju sprzątanie domu. Później pojechałem wyważyć koła, zmieniłem, a alufelgi zamierzam dzisiaj wyczyścić i za tydzień pomalować, może wstawię zdj, bo samemu można to spokojnie zrobić :-) [...]
[...] do Krakowa, pewnie zrobimy jakieś zakupy, ew coś już kupić na mikołaja młodym%-) Jeden pojemnik wezmę ze sobą, a 3 posiłek może zjem coś na mieście chyba, że wrócimy już do domu, bo jutro nogi ! %-) Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-10-29 20:29:54 Zmieniony przez - spaiter w dniu 2018-10-29 20:30:56 Zmieniony przez - spaiter w dniu [...]
[...] Ruszamy z 7 tygodniem masy, ale to leci :-) Waga i pas w dół :-) Tak jak pisałem wczoraj nie ciekawy dzień. Skończyłem pracę o 17, oczywiście odpalam auto i jadę do domu. Ujechałem może 20-30m od pracy, rozmawiałem przez telefon, szyby trochę zaparowane nagle... czerwony sharana jedzie prosto na mnie, już byłem tak zdezorientowany, że [...]
[...] Okazało się, że 7 w bardzo kiepskim stanie i zaczęła mi kanałówkę (bez znieczulenia ) ale więcej nie mogła zrobić, bo oczywiście nie refundowane... Ale jak wróciłem do domu o wiele lepiej ! ból popuścił w prawdzie nie całkiem, ale jest lepiej. Dostałem niestety antybiotyk... Dzisiaj odpuściłem ćwiczenia nie mam motywacji ani ochoty, [...]
[...] + odżywka 3. Pizza 4. Ryż + kura + oliwa Dzisiaj idziemy do knajpy na galę, zobaczymy co pokażą fighterzy. Nie zamierzam nić z %% jadę autkiem i pewnie wrócę o czasie do domu, jutro muszę wcześniej wstać :-) /SFD/2018/12/1/f44ab98c22c445b5b2ea22ce5ca7bfcd.jpg No... + jeszcze jeden malutki nie sfotografowany kawałeczek %-) [...]
[...] wyszedłem po 5 minutach %-). Wieczorem pojechałem na pizze z koleżankami, tym razem zjadłem więcej kawałków, żeby nie było (rion10 8-)8-) ) Potem na tańce, jedno piwko i do domu :-) Niedziela Dość szybko zleciała. Po południu wziąłem młodego do Maka, tam wpadło: 2 burgery, frytki i lody :-) /SFD/2019/2/25/7ac2360e1958409fa28af514ffb28807.jpg [...]
[...] konkretnie do MCdrive. Kupili żarcie, odjechali dalej i zaczęli jeść, auto było cały czas zapalone. Po 3 godzinach... oboje się obudzili i jak gdyby nigdy nic pojechali do domu. Nagle siostra mojej partnerki, zauważyła, że partnerka bawi się butami, ogląda je, jednak zostawiła ją i wróciła do swojego pokoju. Później jednak poszła jeszcze do [...]
[...] na różnego rodzaju bodźce, ale jako zwykły człowiek nie rozumiem, nie ogarniam jak można po treningu nie odczuwać głodu ja to po treningu szamie szybko jakiś mix, bo jak bez tego pójdę do domu to nie jestem w stanie sobie zrobić szamy, i ciężko mi się poruszać ze względu na zmęczenie mięśni i ubytek gliko /no bardziej wiadomo na splicie/ /pozdr
[...] za mocno barki się nie zastały Potem kilometr truchtu na stadion i sprinty. 7 sprintów 100m przerwy 20s 3 minuty przerwy 3 sprinty 100m przerwy 20s kilometr powrotu do domu A wieczorkiem 30 minut aero. Świetnie mi się biegło, szczególnie w końcówce, jakbym w ogóle zmęczenia nie czuł. Jutro 30 minut cardio i low carb. Zastanawiam się czy [...]
[...] nie zrobiłem pięć razy, ale znowu nie pozwoliły odciski. Masakra, jedne wyrosły na drugich i pękają w trakcie ćwiczeń. Mam już trochę magnezji, ale zapomniałem zabrać jej z domu %-) 80kg x 10 90kg x 10 100kg x 6 110kg x 5 120kg x 2 Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki szerokim chwytem (wraz ze wzrostem ciężaru rozstaw bardzo nieznacznie [...]
[...] tego co pamiętam) V Wątróbka, marchew, ketchup odliczony na wadze :)) TRENING 8:50-9:23 cardio, bieganie - 6km (miała być maks odległość w 45 minut ale trzeba było wracać do domu...) 10:50-12:00 trening (tu z kolei na odwrót, przedłużyło się z przyczyn niezależnych ode mnie) 12:20-12:50 cardio na rowerze (only najwyższa przerzutka, trzeba być [...]
Najczęściej trenuję o siedemnastej, wczoraj nie było wyjątku. BTW właśnie wróciłem do domu, z kolegami urządziliśmy o jedenastej zawody w podciąganiu na drążku %-) Zaczęliśmy od jednego powtórzenia i w ustalonej kolejności cisnęliśmy coraz więcej aż kolejne osoby odpadały. Zrobiłem osiem, w dziewiątce wymiękłem po pięciu repsach :)) Wygrał mój [...]
Sorki że ostatnio nic nie piszę, ale przeprowadziłem się do Warszawy i jak dotąd moje dni wyglądają tak, że budzę się o 6;30 i nie wracam do domu przed 20 (dzisiaj napisałem bo szybciej się uwinąłem). Jutro dla odmiany pobudka o 5 i planowany powrót przed 21 %-) Dzisiaj się wystraszyłem bo obudziłem się z mocnym bólem w okolicach mostka, ale po [...]
Damian_619-Wiosna 2022
